Jak odzyskać domenę? Firma, znak towarowy, ochrona konkurencji a domena internetowa.

Domeny internetowe - źródło zdjęcia: www.sxc.hu

Czy jest jakiś sposób na odzyskanie domeny od ‘pirata domenowego’ lub uzyskanie rekompensaty za jego działania na szkodę przedsiębiorcy?

Andrzej Chudy - Kancelaria KONDRAT

Na wstępie należy podkreślić, że polski porządek prawny nie doczekał się jeszcze uregulowania zasad rejestracji domen. Oczywiście z praktyki wynika przebieg całego procesu oraz zasady jego przeprowadzania jednakże, nie stanowią one powszechnie obowiązujących przepisów prawa. W Polsce w gruncie rzeczy regulaminy określające te zasady zostały opracowane przez podmioty nie będące częścią administracji państwowej, lecz jednocześnie będące podmiotami pełniącymi funkcję krajowych rejestrów domen. Dla domen «.pl » instytucją taką jest NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). W związku z powyższym osoba (np. przedsiębiorca) rejestrując domenę nie otrzymuje żadnych praw czy uprawnień, którym obowiązujące prawo nadawałoby szczególny charakter. Jedynym rezultatem rejestracji domeny jest uzyskanie wyłączności na korzystanie z niej, aczkolwiek ta wyłączność nie posiada waloru prawnego, lecz wynika jedynie z faktu, iż nie mogą istnieć dwie takie same domeny.

Co więcej, dokonanie rejestracji domeny może naruszać prawa osób trzecich. Więc nieuprawnionym jest stwierdzenie, że w każdym wypadku ma zastosowanie zasada «kto pierwszy ten lepszy». Potwierdzeniem tego jest treść regulaminu NASK, który w par. 4 zobowiązuje rejestrującego do złożenia oświadczenia, że rejestracja domeny nie narusza praw osób trzecich oraz w par. 5 stwierdza, że rejestracja nie oznacza przyznania jakichkolwiek praw do nazwy domeny.

Co więc zrobić, jeżeli pirat domenowy zarejestruje domenę, która narusza moje prawa? Najlepiej będzie omówić to zagadnienie w formie przykładu. Przedsiębiorca posługujący się firmą ABCXYZ Sp. z o.o., prowadzi przedsiębiorstwo, które działa na rynku od wielu lat i posiada dużą renomę wśród klientów. Przedsiębiorca ponadto posiada zarejestrowany w Urzędzie Patentowym znak towarowy ‘ABCXYZ’. Chcąc przenieść część swojej działalności do Internetu dowiaduje się, że ktoś zarejestrował domenę ABCXYZ.pl. Jednocześnie podmiot rejestrujący domenę (pirat domenowy) zwraca się do przedsiębiorcy z propozycją odkupienia domeny od niego za kwotę wielokrotnie przekraczającą koszt rejestracji. Jak ABCXYZ Sp. z o.o. może odzyskać domenę?

W pierwszej kolejności należy zidentyfikować źródło praw, które chronią przedsiębiorcę. Rejestracja domeny może naruszyć: (1) prawo do firmy przedsiębiorcy, którego źródłem jest Kodeks Cywilny, (2) prawa do znaku towarowego, wypływające z jego rejestracji w Urzędzie Patentowym na podstawie ustawy – Prawo własności przemysłowej oraz (3) prawa przyznane na podstawie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Organem właściwym do stwierdzenia czy pirat domenowy narusza jakiekolwiek prawa jest właściwy sąd polubowny lub sąd powszechny. Przed wystąpieniem do sądu należy najpierw określić rodzaj i stopień naruszeń każdej z tych norm oraz dokonać ich oceny prawnej oraz ostatecznie możliwości realizacji swoich roszczeń przed tymże sądem. Zgodnie z tym, co zostało powiedziane na wstępie sąd rozstrzygający sprawę nie mając żadnej podstawy prawnej (brak uregulowania rejestracji domeny przez prawo) nie będzie mógł przenieść uprawnień do domeny na podmiot, którego prawa zostały naruszone, lecz jedynie orzec o tym fakcie i ewentualnie zasądzić odpowiednio wysokie odszkodowanie. Na szczęście Regulamin NASK przewiduje możliwość rozwiązania umowy między piratem a krajowym rejestrem domen w trybie natychmiastowym w sytuacji, w której właściwy sąd polubowny lub powszechny wyda prawomocne orzeczenie stwierdzające naruszenie praw osób trzecich. W konsekwencji pirat utraci prawo do domeny, a przedsiębiorca będzie mógł tą domenę zarejestrować.

Warto zaznaczyć, że podobny scenariusz abuzywnej rejestracji domeny (w sposób naruszający prawa osób trzecich) może dotyczyć również sytuacji w której pirat rejestruje domenę, która różni się od domeny uprawnionego tylko jedną literą np. ‘iXYZABC.pl’ albo ‘e-XYZABC.pl’ albo jest łudząco podobna, a także w sytuacji, w której domena jedynie przekierowuje na inną stronę internetową, której właścicielem jest pirat lub inny podmiot, czerpiący korzyści z takiego przekierowania.


 

autor: Andrzej Chudy
Kancelaria KONDRAT i Partnerzy
biuro@kondrat.pl


Niniejszy wpis ukazał się również na blogu prawointernetu.info